MARIA KURKOWSKA 1921-2014
Odznaczenia:
|
Ukończona szkoła:
Warszawska Szkoła Pielęgniarstwa 1944 r. kurs XVIII
Praca społeczna i zasługi:
Maria Kurkowska urodziła się 17 stycznia 1921 r. w Miechowie jako trzecie spośród czworga dzieci Andrzeja Janus i Emilii z d. Świątek. Z czasem rodzina przeniosła się do Częstochowy, gdzie ojciec prowadził piekarnię zatrudniając siedmiu pracowników. Wszystkie dzieci podjęły naukę. Wzorem starszej siostry Maria została zapisana do Gimnazjum ss. Nazaretanek. Szkoła była znana z wysokiego poziomu nauczania jak również z surowej dyscypliny. Z chwilą zdania matury przez siostrę Maria nie chciała pozostać w tym gimnazjum. Rodzice przenieśli ją do Gimnazjum Stowarzyszenie „Nauka i Praca”, prowadzonego również przez zgromadzenie zakonne. Świadectwo maturalne otrzymała w 1939 r.. Wybuch wojny pogrzebał marzenia o studiach.
W pierwszych latach wojny przebywała wraz z rodzicami w Częstochowie ucząc się gry na fortepianie i dużo czytając. Nauczyciel muzyki, pochodzący z Warszawy, podpowiedział jej naukę w szkole pielęgniarskiej wskazując na Warszawską Szkołę Pielęgniarstwa. Początkowo rodzice nie chcieli słyszeć o wyjeździe Marii do Warszawy w tak niebezpieczny czas. W końcu ulegli namowom nauczyciela i Maria w 1942r. rozpoczęła naukę w Warszawskiej Szkoły Pielęgniarstwa, która mieściła się przy ulicy Koszykowej 78.
Początkowe trzy miesiące mieszkała u krewnych. Po tym czasie otrzymała miejsce w szkolnej bursie. Jak sama wspomina „ Mimo okupacji Szkoła stawiała duże wymagania, z czterdziestu dziewcząt na kursie XVIII – „wykluło” się mniej niż 20 pielęgniarek. Te, które zostały były na ogół „pewniakami”. Dyrektorki miały nieomylny osąd, wzbudzały respekt i szacunek. Były starsze wiekiem od większości instruktorek. Te ostatnie nierzadko były w naszym wieku lub niewiele starsze i wydawały się bardziej wyrozumiałe.” Szkoła pobierała opłaty, ale przyznawano również stypendia. Po roku nauki uczennice mogły brać płatne dyżury, co niejednej adeptce pielęgniarstwa pozwoliło przeżyć ten trudny czas. Wyżywienie w internacie było bardzo skromne, ale zawsze pod dostatkiem było zupy „plujki” z płatków owsianych.
Nauka w WSP trwała dwa i pół roku podzielona na trzy teorie, po których następowały praktyki. Teorie były trudne, gdyż nie było podręczników i wszystkie wykłady należało notować. Były też ćwiczenia na sali demonstracyjnej. W swoich wspomnieniach pisze : „ Sala demonstracyjna była jednak dla mnie trudna. Rygor, powaga, trema przed demonstrowaniem nabytych umiejętności przed surową instruktorką i koleżankami wprawiał mnie w zdenerwowanie, co z kolei powodowało błędy w wykonywaniu zabiegów. Jak później zrozumiałam, to tam właśnie, na sali demonstracyjnej, nauczyłam się to zdenerwowanie opanowywać.” Praktyki odbywały się w poszczególnych oddziałach szpitalnych pod okiem instruktorek.
Końcowe egzaminy Marii Kurkowskiej przypadły na maj 1944 r To był ostatni dyplom przed Powstaniem. W szkole Maria poznała Zbyszka Preisnera, który brał lekcje gry na fortepianie i oboje zaczęli bywać na tajnych koncertach, które odbywały się w prywatnym mieszkaniu pianistki, nauczycielki Zbyszka. Zbyszek był już wówczas zaangażowany w pracę konspiracyjną. Zaproponował Marii wstąpienie do Narodowych Sił Zbrojnych, organizacji która wówczas poszukiwała sanitariuszek. Tam w styczniu 1943 r. złożyła przysięgę i przyjęła pseudonim „Irena Rytm”. W organizacji była nie tylko sanitariuszką, prowadziła tajne szkolenia służb sanitarnych, pełniła także rolę kuriera, przenosząc meldunki i paczki do wyznaczonych punktów kontaktowych. Ta praca trwała aż do wybuchy Powstania. W tym czasie także prowadziła kursy sanitarne dla harcerek.
! sierpnia 1944 r. wybuchło Powstanie Warszawskie. Maria otrzymała drogą telefoniczną polecenie stawienia się w wyznaczonym punkcie. Zabrała więc torbę sanitarną, wrzucając do niej najpotrzebniejsze rzeczy, w tym legitymację szkolną (która w przyszłości okazała się bezcenna) i pobiegła na wskazane w rozkazie miejsce. Niestety nie zdołała nawiązać kontaktu z ludźmi własnej organizacji. Spotkała koleżanki – pielęgniarki w punkcie sanitarnym na ul. Polnej. Tam poproszono ją o pozostanie i złożenie przysięgi Armii Krajowej. Był to oddział "Bakcyl" (Sanitariat Okręgu Warszawskiego Armii Krajowej) - 3. batalion pancerny "Golski". Wobec dużego ostrzału ulicy Polnej, punkt sanitarny wraz z personelem przeniósł się na ul. Śniadeckich. W miarę postępujących walk punkt sanitarny został przeniesiony na ul. Marszałkowską nr 81 - 83. W tych punktach przyjmowano i zaopatrywano rannych powstańców, a także wykonywano zabiegi operacyjne. Maria podjęła niezwykle trudną i odpowiedzialną pracę w naprędce zorganizowanej sali operacyjnej, Tam zastał ją koniec Powstania.
Tak, jak wielu powstańców została wywieziona z Dworca Zachodniego do obozu jenieckiego. Podróż trwała kilka dni bez jedzenia i picia. Po drodze na przystanku w Łodzi ludzie z narażeniem życia próbowali podać coś do jedzenia i napoje. Tak transport dotarł do obozu w Zeithain. Był to Stalag IV-B/H Zeithain (obóz szpitalny, oddział Stalagu IV-B w Mühlbergu. Maria otrzymała numer jeniecki 298803. Została zatrudniona w obozowej sali operacyjnej, w charakterze starszej pielęgniarki.
Obóz został wyzwolony przez armię sowiecką 23 kwietnia 1945 r. Już wcześniej zawiązywała się grupa jeńców, w tym oficerowie i Maria, która postanowiła nie wracać do Polski lecz wyjechać na Zachód. Uciekła z obozu !5 maja wraz z grupą 15 osób (mimo zakazu wyjścia i pilnowania obozu przez wojsko sowieckie). Dotarli do rzeki rozdzielającej strefę rosyjską i amerykańską. Byli wyposażeni w belgijską flagę, ale na moście spotkali straże. Rzekę przepłynęli wpław pomagając sobie wzajemnie przy pomocy sznura. Znaleźli się na terenie Niemiec, ale w strefie działań wojska amerykańskiego.Posuwając się na zachód dotarli do wojska polskiego pod dowództwem gen. Maczka, do obozu w Oberlangen. Tu pozostali przez kilka dni, zostali umundurowani i przyznano im stopnie wojskowe. Maria otrzymała legitymację podporucznika. Z obozu w Oberlangen wyjechała do Belgii z zamiarem podjęcia studiów. Z planów tych zrezygnowała i podjęła pracę w Hôpital Saint Pierre w Brukseli. Tam przepracowała rok. W Belgii odnalazł Marię (poprzez Czerwony Krzyż) jej narzeczony (który był w obozie jenieckim w Waldenbergu przez 5 i pół roku) .. Postanowili razem wracać do Polski i do Warszawy. Wrócili pod koniec 1946 r.
W 1947r. podjęła pracę w Lecznicy Ministerstwa Zdrowia. Po dwu latach pracy, została stamtąd usunięta w związku z działalnością w AK.. Od 1949 – 1950 r. pracowała w Ośrodku Zdrowia na Grochowie w Warszawie, następnie w latach 1950 – 1951 w Inspektoracie Pielęgniarskim m.st. Warszawy. Kolejno w 1951 –1953r. była zatrudniona w Zespole Leczniczo – Profilaktycznym dla Studentów, tam pełniła funkcję przełożonej pielęgniarek. Bardzo aktywnie działała w PCK. Następnie w latach 1953 - 1958 pracowała w Funduszu Wczasów Pracowniczych, jako instruktor w dziale lecznictwa sanatoryjnego. Pracowała także w latach 1960 – 1961 r. w Stołecznej Przychodni p/Gruźliczej, jako instruktorka oświaty zdrowotnej. Od roku 1961 rozpoczęła pracę w Centralnym Ośrodku Badawczym Kolejowej Służby Zdrowia (zakład chorób zawodowych) i stąd w roku 1979 przeszła na emeryturę.
Z chwilą powołania Koła Absolwentek WSP 1981r. wstąpiła do Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego i zaangażowała się w pracę Koła pełniąc funkcję przewodniczącej Komisji Społecznej , a następnie była członkiem Zarządu Koła.
Maria Kurkowska zmarła 7.01.2014 r. i została pochowana w Dębe Wielkim na cmentarzu miejscowym w grobie rodzinnym.
Opracowała Grażyna Wysiadecka
Źródła :
1. zasoby CAPP
2. Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego
https://www.1944.pl/archiwum-historii-mowionej/maria-irena-kurkowska,1863.html
Polski Szpital Wojskowy w Zeithain marzec 1945 r. |