Kamila Helena z Szymańskich Łukaszewicz 1922-2019
|
Odznaczenia:
|
Kamila Łukaszewicz urodziła się 9 maja 1922 r. w Poznaniu w dość zamożnej rodzinie Jadwigi i Józefa Szymańskich, szczycącej się dużymi tradycjami narodowymi i społecznymi. Ojciec był powstańcem wielkopolskim. Dziadek ze strony ojca dr Romuald Szymański był redaktorem gazety poznańskiej „Orędownik”. Stanowisko to wykorzystywał, z narażeniem wolności i życia, do walki z Niemcami przed pierwszą wojną światową. Ojciec matki Juliusz Kałużniacki, lwowianin był szanowanym sędzią, członkiem Międzynarodowego Trybunału Rozjemczego ds. Górnego Śląska w Bytomiu a następnie został powołany na stanowisko prezesa Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.
Kamila uczęszczała do prywatnego gimnazjum w Poznaniu. Ukończyła je w momencie wybuchu II wojny światowej. W październiku 1939 ojciec został aresztowany i zamordowany w Forcie VII w Poznaniu. Pozostała rodzina została wysiedlona z zajmowanego mieszkania a następnie z miasta. Zimę 1940 r. Kamila wraz z matką i młodszym bratem spędziła u ciotki Anuli Bąkowskiej w majątku Kraśnica rejon Opoczna w Kieleckiem. Wiosną 1940 r. zamieszkali u brata matki Romana w Warszawie. Matka otrzymała pracę w biurze a młodszy brat Romek w warsztacie samochodowym wujka. Brat w związku z działalnością konspiracyjną został aresztowany i osadzony na Pawiaku, następnie wywieziony do Auschwitz i tam ślad po nim zaginął. Kamila początkowo pracowała u krawcowej a następnie uczyła dwoje dzieci za obiady. Kolejne zajęcia, tym razem za pieniądze, to poranne roznoszenie bułek i praca w magazynie ze sprzętem i narzędziami. W tym czasie dowiedziała się od swojej koleżanki, poznanianki o istnieniu w Warszawie szkoły pielęgniarstwa PCK. W 1941 r. podjęła tam naukę i zamieszkała w internacie.
W marcu 1942 podczas badań okresowych rozpoznano u niej gruźlicę płuc. Dyrekcja szkoły wykazała ogromną troskę i pomoc. Została skierowana na leczenie do Rokicina Podhalańskiego koło Chabówki do zaprzyjaźnionych sióstr Urszulanek, a następnie do prewentorium w Rabce i Otwocka. Pobyt w Rokicinie był ze wszech miar wspaniały. Górskie powietrze, dobre jedzenie, długi sen, niezwykła troska i życzliwość sióstr szybko poprawiały stan zdrowia i wzmacniały energię. Przełożona sióstr, matka Klemensa Staszewska powoli powierzała Kamili, początkującej pielęgniarce, różne zadania. Nosiła posiłki dla starego, chorego, podopiecznego sióstr, robiła opatrunki chłopcu z ropnym zapaleniem gruczołów przyusznych. Często pomagała siostrom w opiece nad dziećmi przyjmowanymi z Warszawy, były wśród nich dzieci żydowskie. W styczniu 1943 powróciła do szkoły. Dyplomu na zakończenie nauki nie otrzymała, egzamin zdawała już po wojnie w 1949r.
W szkole pielęgniarskiej rozpoczęła działalność konspiracyjną. Została zaprzysiężona w 1943r. i otrzymała pseudonim „Jadwiga Melina”. Odbyła szkolenie z posługiwania się bronią, topografii Warszawy. Zajmowała się przygotowywaniem punktów sanitarnych, zaopatrywaniem w narzędzia i materiały opatrunkowe. Ponieważ praca ta była bardzo niebezpieczna a łapanki nasilały się ,dyrektorka szkoły poleciła uczennicom wychodzenie do miasta w mundurkach pielęgniarskich, które chroniły przed wywózką. Na czas Powstania Warszawskiego przydzielono ją do batalionu pancernego ,,Golski”, VI zgrupowanie III rejonu I obwodu Śródmieście, Warszawskiego Okręgu AK. Miała pełnić funkcję komendantki patroli sanitarnych. Informacja ta nie dotarła we właściwym czasie do Kamili. W połowie lipca 1944r. wyjechała do Piotrkowa Trybunalskiego gdzie wzięła ślub z Krzysztofem Rudzkim. Do Warszawy powrócili ostatniego lipca. Młodzi zamieszkali na Żoliborzu na ul. Zajączka 7.
W dniu wybuchu Powstania Warszawskiego Kamila nie dotarła na miejsce zgrupowania swojego oddziału, lecz pozostała na Żoliborzu. Mąż rano pojechał do Śródmieścia do pracy, tam przetrwał Powstanie i stamtąd został zabrany do obozu. Tymczasem Kama zajęła się organizacją punktu sanitarnego. Sąsiedztwo Dworca Gdańskiego, znajdującego się pod stałym obstrzałem niemieckim, dostarczało wielu rannych, których stan często wymagał poważnych zabiegów operacyjnych. Punkt sanitarny szybko zmienił się w operacyjno-opatrunkowy a następnie w szpitalik.Była w nim jedyną pielęgniarką.
W dniach 18 i 19 września 1944 r. szpitalik został przeniesiony, a personel podzielił los wysiedlonej ludności Żoliborza został popędzony w kierunku Woli a następnie przewieziony do Obozu Dulag 121 w Pruszkowie. Stąd Kamilę przewieziono do obozu w Skierniewicach, z którego udało jej się uciec dzięki czerwonokrzyskiej opasce na ręce, otrzymanej od dwu dziewcząt. Dotarła do rodziny męża w Piotrkowie Trybunalskim. Mimo stwierdzonej ciąży natychmiast zaangażowała się do prac Rady Głównej Opiekuńczej – działała na dworcu kolejowym. Dostarczała ludziom wywożonym do obozów i na przymusowe roboty, żywność, płyny, odbierała rzucane z transportów kolejowych kartki z korespondencją, które starała się przekazać zgodnie z prośbami nadawców. Jeszcze w czasie działań wojennych wyjechała do Generalnej Guberni i w Krakowie podjęła pracę pielęgniarki w prywatnej klinice. Tu zastał ją koniec wojny. W oczekiwaniu na poród przeniosła się do Otwocka, gdzie w tym czasie mieszkała jej matka.
Od 1945 r. pracowała w Otwocku jako pielęgniarka przy Zarządzie PCK, wyszukiwała w terenie z ramienia PCK polskich żołnierzy, by nieść im niezbędną pomoc. Następnie pracowała jako pielęgniarka odcinkowa w sanatorium PCK. Po zdaniu dyplomu w 1949 r. objęła funkcję starszej pielęgniarki w poradni przeciwgruźliczej w Otwocku, następnie z ramienia Wojewódzkiego Wydziału Zdrowia w Warszawie prowadziła kursy dla młodszych pielęgniarek. Kolejne miejsca pracy, jako przełożona pielęgniarek, to sanatorium gruźlicy kostno – stawowej dla dzieci w sanatorium im. F. Dzierżyńskiego w Otwocku. Przez następnych 7 lat była powiatową instruktorką ds. pielęgniarstwa i położnictwa przy Powiatowym Wydziale Zdrowia. Ostatnie 7 lat przed emeryturą to praca w szpitalu Górniczym w Katowicach, jako przełożona pielęgniarek. Kamila Łukaszewicz bardzo aktywnie działała społecznie. Była jedną z organizatorek Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego w 1957r., przewodniczącą Koła PTP, członkinią: Zarządu Stołecznego PTP, Komisji Olimpiad Pielęgniarskich, organizatorką kursów opieki domowej z ramienia PCK. Bardzo aktywnie działała w Kole Absolwentek Szkoły Pielęgniarstwa PCK, w środowisku kombatanckim AK, Zaangażowana w działalność Głównej Komisji Historycznej i Centralnego Archiwum Pielęgniarstwa Polskiego przy Zarządzie Głównym PTP, działała w nich niemal do końca życia. Jest współautorką monografii Szkoły PCK, wielu artykułów i wspomnień. Zmarła 28 kwietnia 2019r. została pochowana w grobie rodzinnym na cmentarzu w Otwocku 14 maja tego roku.
Kamila Łukaszewicz trzecia od lewej. 1995 r - uroczystość wręczenia medalu Florencji Nightingale Racheli Hutner i Annie Iżyckiej-Kowalskiej. |
Opracowała : Grażyna Wysiadecka
Źródła;
- zasoby CAPP przy ZG PTP
- Archiwum Historii Mówionej http://www.1944.pl/archiwum-historii-mowionej/kamila-helena-lukaszewicz,2423.html (dn. 15.06.2017 r.)
praca w PCK lata1946 -47 | Otwock - 1968r. | 1 maj 1974 | Katowice 1980 | Dyplom Uznania - PTP 12.05.1981r. | V Plenum ZG PTP maj 1988r. |